W Bibliotece Głównej do 13 maja można oglądać ogłoszenia prasowe wyszukane w „Dzienniku Bydgoskim z 1911 r. Posmakować historii udała się Grupa Literacka Neon. Co spotkała, zobaczcie sami.
Natknąć się na plansze z zamieszczonymi afiszami jest dosyć łatwo, trochę trudniej odnaleźć je wszystkie. Spotkać je można w holu, wypożyczalni, czytelni głównej, regionalnej i zapewne jeszcze gdzieś się skryły. Nic straconego, jeśli nie uda się nam odszukać każdej, bowiem „Dziennik Bydgoski” jest cały czas dostępny w formie elektronicznej na stronie Biblioteki. Tam można nadrobić ewentualne braki.
Pracownicy Biblioteki skupili się na afiszach sprzed dokładnie 100, lat, czyli z roku 1911. Wybierali te wg nich najciekawsze, dla współczesnego odbiorcy nierzadko zabawne.
Kilka z afiszów stanowią po prostu ogłoszenia matrymonialne, dla nas nie takie proste, bo odznaczają się innym językiem i kulturą. Co zwraca szczególną uwagę, to waga jaką przywiązywali ogłoszeniodawcy do wielkości posagu swojej przyszłej wybranki, pisząc np.: Panienki w wieku 18-25 lat z posagiem 6-10 tysięcy marek, zechcą łaskawie…”
W innym ogłoszeniu zwraca się do potencjalnych kandydatek pewien kawaler: Panienki z dobrem wychowaniem i odpowiednim majątkiem, zechcą się zgłosić z dołączeniem fotografii pod nr… – Tajemnica zapewniona. Fotogr. się zwraca – zastrzega.Ci, którzy szukali w ten sposób pracowników, też zwracali uwagę na zgoła inne przymioty niż w chwili obecnej, przynajmniej biorąc pod uwagę pracę, którą oferowali. – mogą się zgłosić 2 uczennice oraz dwóch dzielnych młodych czeladników krawieckich na pracę podług miary – czytamy w ogłoszeniu Domu Towarowego.
Pracownicy biblioteki odnaleźli dużo więcej perełek, ale by je poznać, najlepiej samemu zatrzymać się przy którejś z – najczęściej fioletowych – plansz.
Pracownicy biblioteki odnaleźli dużo więcej perełek, ale by je poznać, najlepiej samemu zatrzymać się przy którejś z – najczęściej fioletowych – plansz.
0 komentarze:
Prześlij komentarz