Karolina Rakowska napisała w kwietniu 2011 opowiadanie, którego lekko forma podbiła serca wielu osób. Wrodzona skromność Karoliny nie pozwala jej się przyznać, że wyszło jej sympatyczne działko, ale reakcje publiczności w postaci uśmiechów i śmiechów potwierdzają, że jej się udało.
Opowiadanie można przeczytać w kwietniowym numerze naszego Miesięcznika lub zobaczyć wideo z pikniku literackiego. :)
Czyta nie Karolina, lecz Kasia.
0 komentarze:
Prześlij komentarz